AktualnościWarzywa

Czas rozpocząć sezon

W kwietniu rozpoczynamy siewy oraz sadzenie cebul lub rozsady w otwartym gruncie. Oczywiście patrząc na pogodę około 10 marca ciężko było zaprzeczyć, że bardziej niecierpliwi ogrodnicy rozpoczną sezon wcześniej. Trzeba tutaj jednak zaznaczyć, że gleba podczas siewu czy sadzenia nie może być zbyt zimna i wilgotna. W czasie powstawania tego tekstu praktycznie codziennie padał deszcz.

W polu mamy jeszcze część warzyw, takich jak cebula zimująca, pietruszka korzeniowa, która nie została zebrana w ubiegłym roku, a także kapusta głowiasta posadzona zbyt późno na poplon. Wszystkie wyżej wymienione warzywa przetrwały „zimę” w doskonałej formie. Rolnicy kopią cały czas pietruszkę i dostarczają na rynek w doskonałej kondycji. Cebula zimująca też jest praktycznie w bardzo dobrym stanie. Niektórzy jednak narzekają, że szczypior nadmiernie wyrósł i trudno powiedzieć czy cebula nie wybije w pędy nasienne, zamiast tworzyć cebulę. Oczywiście jest takie niebezpieczeństwo. Doświadczenie z lat poprzednich jednak wskazuje, że jeżeli cebula nie miała zbyt dużego zgrubienia (około 1 cm średnicy), powinna wydać plon cebul. Może to też być uzależnione od tendencji odmianowych. Tak jak wyżej napisałem zimę przetrwała również pozostawiona w polu niedorośnięta kapusta głowiasta. Masa główki w tym momencie to około 700 g. Gdyby nie zmęczone długim staniem w polu liście okrywowe mogłaby to być pierwsza wczesna kapusta na rynku. Niestety nie można jej sprzedać z fioletowymi i podeschniętymi liśćmi.

Jeżeli natomiast chodzi o cebulę zimującą, to jeżeli tylko będzie można wjechać w pole i zrobi się ciepło, wskazane będzie rozpoczęcie ochrony przed Stemphylium. Pierwszy zabieg trzeba zrobić jak najprędzej produktem opartym na mankozebie z siarczanem magnezu. Do cieczy roboczej w ilości 300 litrów na hektar należałoby dodać Protector, aby substancja aktywna dobrze trzymała się na szczypiorze. Do zabiegu można również dołożyć jakiś produkt z dużą zawartością fosforu. Może to być Magic P Star lub Kristalon żółty. Nawozy fosforowe wzmocnią system korzeniowy, który przy niskiej temperaturze podłoża zacznie szybciej dobrze funkcjonować. Jeżeli będziemy mieli pole wolne od chwastów i wilgotną glebę, możemy po kilku dniach słonecznych opryskać plantację jednym z herbicydów w zależności od spodziewanego zachwaszczenia. Jeżeli obawiamy się, że problemem może być starzec zwyczajny najlepiej wykonać oprysk produktem Wing P  w dawce 0,5 l/ha. Zabieg taki należy powtórzyć po około 7–10 dniach. Natomiast zabiegi fungicydowe należy powtarzać co 7–10 dni zapobiegawczo. Jeżeli jednak zaczniemy obserwować objawy choroby, trzeba użyć jednego z produktów typu Signum czy też Luna Expirience. Trudno powiedzieć jaki będzie przebieg temperatury w kwietniu, jeżeli zrobi się ciepło, tak jak w roku 2018, to również trzeba będzie rozpocząć ochronę cebuli zimującej przed wciornastkiem tytoniowcem.

Siewy nasion lub cebul. Mimo to, że praktycznie nie było zimy, niskie temperatury spowodowały, że gleba  jest zbyt zimna, aby już teraz (połowa marca) siać w nią nasiona i cebule. Pamiętajmy, że terminy agrotechniczne siewu cebuli na Kujawach to pierwsza dekada kwietnia. Odmiany w typie hiszpańskim siejemy jeszcze później – w drugiej dekadzie kwietnia. Ci, którzy się niecierpliwią powinni sobie uświadomić, że nasiona czy cebule wysiane w zbyt zimną glebą będą w niej leżały i wzejdą praktycznie równo z tymi wysianymi później, w glebę o odpowiedniej temperaturze. Przy szybkich i równych wschodach, zwłaszcza cebuli z siewu, łatwiej nam będzie chronić plantację przed chwastami. Jak wszyscy wiemy pierwsze zabiegi są najważniejsze w eliminacji ilości chwastów. Niestety ilość zapraw do zaprawiania nasion jest bardzo ograniczona, praktycznie nawet Tiuram jest już wycofany, więc im lepsze warunki do wschodów, tym siewki mniej odchorują złe warunki i wschody będą najlepsze. Dotyczy to przede wszystkim nasion niezaprawianych odmian krajowych, których producenci sami nie zaprawiają.

Niektórzy producenci zapewne wysieją nasiona znacznie wcześniej niż to jest wskazane, bojąc się o wilgotność gleby. Należy tutaj zaznaczyć, że nie należy gleby nadmiernie przesuszać kolejnymi zabiegami agrotechnicznymi, a agregaty do uprawy przedsiewnej muszą być używane z głową. Głębokość robocza musi być tak dostosowana, aby gleba nie była zbyt głęboko spulchniona, a powierzchnia, na której spoczną nasiona musi być zagęszczona, aby zapewnić dobre podsiąkanie. Wtedy to nasiona szybko spęcznieją i wzejdą. Na glebach, które się nie zaskorupiają, niektórzy producenci wysiewają nasiona na głębokość około 2,5 do 3 cm, a więc nieco głębiej niż zalecane 2 cm do ochrony herbicydowej. Przy dobrze ogrzanej glebie nasiona wysiane głębiej wschodzą  o 2–3 dni później, ale mają komfortowe warunki wodne.

Jeżeli chodzi o rozsadę, to pamiętajmy o dobrym jej zahartowaniu, czyli przygotowaniu do warunków mniej korzystnych niż te, które panowały w pomieszczeniach produkcyjnych. Kiedy będzie zapowiadana niezbyt ciepła i sucha pogoda, powinniśmy zastosować zapobiegawczo produkt Previcur Energy, który zabezpieczy rozsady przed chorobami zgorzelowymi. Natomiast niezależnie od przebiegu pogody należy tuż przed wysadzeniem rozsadę opryskać 1% roztworem produktu Vapor Guard, który zabezpieczy rośliny przed niekorzystnymi warunkami, zarówno przed chłodem, jak i przed zbyt ciepłą   suchą pogodą. Rośliny, u których jest zahamowane parowanie wody przez liście, znacznie szybciej i równiej się przyjmują. Jeżeli rozsadę produkujemy we własnym zakresie, możemy ją zabezpieczyć przed szkodnikami pamiętając o tym, że Chloropiryfos jest już wycofany. Pozostaje nam do użytku produkt Verimark. Należy go w odpowiedni sposób zastosować. Rośliny z wilgotną, ale nie nadmiernie, bryłą korzeniową opryskujemy dyszami o jak najgrubszych kroplach, a następnie ciecz roboczą spłukujemy dwukrotnie z liści roślin warzyw kapustnych. Do oprysku czy podlewania nie dodajemy żadnych adjuwantów. Spłukanie cieczy roboczej z roślin przeprowadzamy tak, aby ciecz nie wydostawała się poza wielodoniczki i bryłę korzeniową. Dawka produktu to 15 ml na 1 000 roślin, a skuteczność zależy od równomierności zadozowania. Taki zabieg wykonujemy na około 3 dni przed wysadzeniem rozsady. Po zaprawieniu przez przynajmniej 12 godzin nie podlewamy rozsady. Następne podlewania należy przeprowadzać tak, aby woda zbyt intensywnie nie przepłukiwała wielodoniczek.

Tekst i fot. Piotr Borczyński
Kujawsko-Pomorski Ośrodek Doradztwa Rolniczego

Podpisy pod zjęcia

kapusta głowiasta posadzona jesienią zbyt późno, aby ją zebrać w poprzednim roku

cebula zimująca posiana około 5 września, czyli po terminie agrotechnicznym – dość późno

cebula zimująca zasiana w terminie agrotechnicznym. Odpowiednia faza rozwojowa na przezimowanie.

cebula zimująca zasiana zbyt wcześnie – pod koniec lipca kilka lat temu. 100% cebul wybiło w pędy kwiatostanowe.

Skip to content