Czas rozpocząć produkcję
Warzywa w diecie ludzi są potrzebne. Tak więc, bez względu na koszty produkcji ktoś musi je produkować. Bardzo wczesne warzywa już rosną. Wysiane są zapewne nasiona najwcześniejszych kapust. Jest zima, i jak mawiają klasycy, „jak jest zima – to musi być zimno”. Oprócz tego, że jest zimno, to zwykle jest krótki dzień i dość często brakuje światła słonecznego tak potrzebnego do odpowiedniego wzrostu roślin. Aby zapewnić odpowiednie temperatury w pomieszczeniach, w których jest produkowana rozsada, warto zabezpieczyć je w dobre i oszczędne źródła ciepła oraz maksymalnie ograniczyć jego straty.
W tunelach wysokich dobrze jest zamontować cienką folię w miejscu, gdzie powinny być podwieszone druty do wiązania roślin rosnących na miejscu stałym. Folia taka musi być cienka i co roku używana nowa ze względu na przejrzystość. Im starsza, tym bardziej zanieczyszczona, pościerana, a co za tym idzie przepuszczająca mniej światła, którego i tak brakuje. Wysiewki czy też przepikowane rozsady powinny być ustawione na stołach około 1 metra nad poziomem gruntu, co powoduje że nie potrzeba ogrzewać całej kubatury tunelu. Dodatkowo przy folii w tunelu od poziomu gruntu do poziomu stołów można założyć grubą folię bąbelkową, która dodatkowo ograniczy straty ciepła przy gruncie.
W poprzednich latach pisałem już o wyborze substratów do wysiewu nasion i produkcji rozsad, dlatego teraz tylko przypomnienie najważniejszych spraw. W ubiegłym roku spotkałem się bowiem z sytuacją, gdy jeden z producentów do produkcji rozsad używał substratów z dwóch różnych firm. Mimo tego, że substraty były sporządzone w obydwu przypadkach z torfu jasnego to zachowywały się w sposób odmienny. Najprawdopodobniej jeden z nich miał nieco grubszą strukturę i był wykonany z torfu zbyt suchego, co spowodowało jego rozpylenie w znacznie większym stopniu niż drugiego. Producent podlewał całą rozsadą jednakowo, co spowodowało na części, gdzie substrat był drobniejszy i nie rozpylony, zbyt dużą wilgotność podłoża i porastanie jego wierzchniej warstwy glonami. Glony mogą z powierzchni substratu wyjadać składniki pokarmowe, a także hamować dostęp powietrza do głębszych warstw, co ogranicza wzrost rośliny uprawnej. W takim przypadku należałoby wzruszyć mechanicznie wierzchnią warstwę substratu, aby przerwać wzrost glonów.
Jeżeli substraty są przechowywane w obiektach, gdzie produkowana jest rozsada, zwłaszcza przy rurach centralnego ogrzewania, może dochodzić w nich do rozwoju grzybów saprofitycznych. Gdy po otwarciu worka na powierzchni podłoża będzie nalot grzybni w kolorze jasnobeżowym, to należy substrat dobrze napowietrzyć i pozostawić kilka dni w stanie rozpulchnionym na pryzmie. Jeśli natomiast grzyby saprofityczne zaczynają rosnąć podczas produkcji, to takie miejsca należy opryskać 2–3 razy co 3–5 dni roztworem produktu o właściwościach dezynfekcyjnych o nazwie Huwa San, w zalecanym przez producenta stężeniu do oprysku (około 0,15 do 0,2%). Grzyby saprofityczne nie są szkodliwe dla roślin uprawnych bezpośrednio, ale hamują dopływ tlenu do systemu korzeniowego roślin uprawnych i ogałacają substrat ze składników pokarmowych.
Rośliny, które powschodziły i rozłożyły liścienie można podlać preparatem Previcur Energy w ilości zaleconej przez producenta. Taki zabieg można wykonać również przez obfite opryskiwanie. Tak potraktowane rośliny będą zabezpieczone przed chorobami zgorzelowymi, które potrafią wystąpić kiedy podłoże jest zbyt chłodne (temperatura poniżej 10oC), przy zbyt dużej jego wilgotności, ale również przy temperaturach zbyt wysokich. Przy tej okazji należy przypomnieć, aby w czasie zwłaszcza nocy utrzymywać temperatury optymalne dla produkowanego gatunku w obiekcie. Dla warzyw kapustnych powinny one wynosić około 10–12oC z wyłączeniem kapusty pekińskiej, która wymaga nieco wyższych temperatur w nocy.
Rośliny, które wzeszły można również zabezpieczyć podlewając rozsady produktem Polyversum. Jest to produkt biologiczny wpływający również bardzo dobrze na rozrost systemu korzeniowego. Takie zabiegi należałoby powtarzać co około 14 dni. Można też pierwszy zabieg wykonać Previcurem, a następnie po 14 dniach, kiedy będzie można bezpiecznie użyć produktu biologicznego podlać rozsady Polyversum, kontynuując zabiegi aż do wysadzenia rozsady.
Na co jeszcze powinni zwrócić uwagę producenci rozsad? Ze względu na to, że na rynku są różne substraty z różnych rodzajów torfu (o różnym stopniu rozkładu), trzeba zwrócić uwagę na częstotliwość podlewania i dawki wody. Substraty z torfów jasnych powinny być częściej traktowane wodą niż substraty z torfów ciemnych przemrożonych, bardzo dobrze trzymających wodę. Tak więc, decyzję o podlewaniu należy podejmować po sprawdzeniu wilgotności podłoża. Podlewanie, jeżeli jest konieczne, powinno być wykonywane w godzinach porannych, kiedy to rośliny mają możliwość szybko wyschnąć w promieniach słonecznych. Podlewając rośliny w godzinach popołudniowych możemy stworzyć bardzo dużą wilgotność w łanie roślin i dobre warunki do infekcji chorób grzybowych czy też bakteryjnych. Jeśli w pomieszczeniach wykorzystujemy piece nadmuchowe, to podlewając rośliny wieczorem niebezpieczeństwo się zmniejsza, ale oczywiście i tak bezpieczniej jest podlewać je w godzinach porannych.
Ze względu na powolny wzrost roślin w warunkach zimowych producenci chcą go przyśpieszyć i często stosują nawozy zrównoważone zawierające znaczne ilości azotu, co powoduje wzrost wegetatywny części nadziemnych roślin, a system korzeniowy pozostaje szczątkowy. Z tego więc względu należy ograniczyć znacznie nawożenie nawozami azotowymi praktycznie do czasu uzyskania przez rośliny 2-3 liści właściwych. Wszystko oczywiście zależy od wielkości pojedynczej doniczki, w której jest produkowana rozsada. Przy średnicy doniczki większej niż 4 cm, takie nawożenie rozpoczynamy nawet przy wypuszczaniu 4. liścia właściwego. Jeżeli zatem chcemy uzyskać odpowiedni wzrost korzeni, możemy opryskiwać rozsady produktami zawierającymi łatwo przyswajalny fosfor i potas, a szczątkową zawartość azotu. Jednym z takich produktów jest Magic P Star. Można go używać przemiennie z produktami opartymi na algach, wyrównującymi poziom hormonów w roślinach i równoważącymi wzrost części nadziemnych i podziemnych, np. Algaren Tween.
Tekst i fot. Piotr Borczyński, KPODR