Jelenie i daniele w zagrodzie
Dziczyzna przeżywa renesans i znów staje się modna i poszukiwana. Smaczna, delikatna i krucha, zawierająca bardzo mało tłuszczu i cholesterolu, znajduje bardzo wielu nabywców gotowych dobrze zapłacić. Popyt na dziczyznę w Europie i na świecie od wielu lat przekracza wydajność dziko żyjących populacji. Dlatego też w coraz większym stopniu uzupełniany jest najwyższej jakości mięsem z zagród.
Zagrodowa hodowla jeleniowatych może zatem stać się także w Polsce opłacalną gałęzią produkcji rolniczej. Jest to również sposób na zagospodarowanie słabszych gleb, nie nadających się do intensywnej uprawy rolniczej. Niestety, nie jest to sposób na utrwalanie archaicznej struktury naszego rozdrobnionego rolnictwa; jej opłacalność ściśle związana jest ze skalą produkcji (powierzchnią) – im większa, tym bardziej efektywna.
Dodatkowe argumenty to bliskość największego rynku zbytu (Niemcy) oraz możliwość rozwoju rynku w kraju, coraz bardziej dostępny materiał hodowlany, niskie ceny ziemi rolniczej i wysokie ceny dziczyzny. Aby zacząć, trzeba jednak dysponować kapitałem i sporo na ten temat wiedzieć.
Hodowlę danieli i jeleni na fermach w celu produkcji mięsa i skór umożliwia nowelizacja szeregu ustaw z zakresu weterynarii i hodowli (w związku z koniecznością dopasowania do wymogów UE), która nadaje tym gatunkom utrzymywanym w warunkach fermowych status zwierząt gospodarskich i rzeźnych. Ustawa wchodzi w życie już w tym roku (Dz. U. z 2001 r., nr 129, poz. 1438) i umożliwia komercyjny chów i hodowlę tych gatunków w celu produkcji mięsa i skór. Do tego czasu obowiązywać będą oczywiście dotychczasowe przepisy, klasyfikujące te gatunki jako zwierzęta łowne (niezależnie czy się znajdują na fermie i są udomowione, czy też dzikie i w lesie) i podlegające pod ustawę Prawo Łowieckie, które nie przewiduje możliwości komercyjnej hodowli fermowej. Wprawdzie Minister Środowiska może wydać pozwolenie na hodowlę zagrodową tych zwierząt, lecz tylko do celów nauki, dydaktyki, eksportu zwierzyny żywej i zasiedleń. Po wprowadzeniu wspomnianej ustawy, będą prawdopodobnie możliwe obie drogi legalizacji takich hodowli, w zależności od ich celu.
Hodowane gatunki
Głównym gatunkiem fermowym jest jeleń szlachetny. Dorosłe samce (byki) ważą od 150 do 350 kg, samice (łanie) 100-180 kg. Młode byczki w wieku 18 miesięcy powinny osiągać wagę 80-120 kg, dając tusze o masie 45-75 kg. Będąc w dobrej kondycji młode łanie wchodzą w rozród już wieku 18 miesięcy i z powodzeniem mogą rodzić co roku (jednego cielaka ) do wieku 15 lat. Łanie kryte są przez byki na przełomie września i października, rodzą po około 236 dniach, w okresie maj-czerwiec.
Na drugim miejscu pod względem popularności plasuje się daniel. Jest o połowę mniejszy – dojrzałe byki ważą 70-120 kg, łanie 50-65 kg. Cielaki w wieku 18 miesięcy dają tusze o wadze 25-33 kg. Ruja odbywa się o miesiąc później niż u jeleni, wycielenia również, w czerwcu-lipcu. Daniele dojrzewają wcześniej, stąd procent półtorarocznych łań wchodzących w rozród jest z reguły wyższy. Daniel ma najdłuższą historię udomowienia i prawdopodobnie dlatego jest lepiej przystosowany do hodowli zagrodowej, zwłaszcza jeśli chodzi o odporność na pasożyty.
Jednak płochliwy charakter danieli i duża skłonność do paniki mogą sprawiać kłopoty w bardziej intensywnych formach hodowli. Należy te różnice uwzględniać przy projektowaniu technicznych rozwiązań ferm (inne zagrody manipulacyjne, siatki itp. ).
Inne gatunki jeleniowatych mają w tej chwili małe znaczenie komercyjne.
Położenie fermy
Ferma powinna być położona w spokojnej okolicy, oddalona od ruchliwych dróg, nie narażona na penetrację ludzi i wałęsających się psów. Dobrze jest posiadać pozwolenie na broń myśliwską i (lub) współpracować z miejscowymi myśliwymi. Jakość gleb nie musi być wysoka, powinna jednak pozwalać na utrzymanie dobrego pastwiska, będącego podstawą żywienia latem (wypas) i zapleczem paszowym na zimę (siano, sianokiszonki).
Każdy teren wymaga jednak indywidualnego podejścia celem maksymalnego wykorzystania układu takich elementów jak istniejące drogi, zabudowania, oczka wodne i zadrzewienia (dają cenny cień latem i osłonę przed wiatrem zimą). Należy tu mieć na uwadze końcowe, kompleksowe urządzenie gospodarstwa.
Ogrodzenie i potrzebne wyposażenie
Utrzymanie wprawdzie oswojonych, jednak wciąż mogących ujawnić swą dziką naturę zwierząt wymaga wykonania dobrego ogrodzenia. Siatki, obok zakupu zwierząt, to główne inwestycje. Zasadą sprawdzoną w praktyce jest, że ogrodzenie powinno być wykonane perfekcyjnie, ze specjalistycznej siatki i stanowi absolutną podstawę udanej hodowli. Błędy lub próby oszczędności na tym elemencie mogą być fatalne w skutkach. Najważniejszy jest dobór siatki. Istotne są:
- wielkość oczek i ich układ,
- grubość drutu,
- jego wytrzymałość i trwałość.
Trzeba też wybrać odpowiednie słupki i zapewnić dobry naciąg drutu. Sprawdzone i polecane są (już dostępne w Polsce) odpowiednie typy siatek firm BEKAERT oraz CYCLONE wraz z firmowymi akcesoriami. Są to siatki o specjalnej konstrukcji, nadającej ogrodzeniu sprężynujący charakter – co chroni zwierzęta przed poważniejszymi uszkodzeniami ciała przy uderzeniach. Z tego też względu (bezpieczeństwo zwierząt) nie polecane są inne ogrodzenia, np. mury i płyty betonowe, lite konstrukcje drewniane itp.
Dla jeleni orientacyjna wysokość ogrodzenia wynosi około 2,0-2,5 m (zewnętrzne) i 1,9-2,1 m (wewnętrzne). Z kolei dla danieli odpowiednio 2,0 m i 1,9 (1,8) m. Zwierzęta muszą się nauczyć respektować ogrodzenie. Pomocnym, nie tylko w początkowym okresie może być odpowiedni pastuch elektryczny, montowany dodatkowo na ogrodzeniu.
Koszt wykonania 100 m ogrodzenia zależy od doboru elementów składowych i waha się w granicach 1600-2200 zł. Dobrze wykonane, z odpowiedniej jakości materiałów ogrodzenie powinno spełniać swoją rolę przez 30 do nawet 50 lat.
Układ zagród powinien umożliwiać wypas kwaterowy. Optymalna wielkość kwater to 3-5 ha, połączonych szerokimi bramami (min. 3,6 m). W hodowlach takich niezbędne są korytarze przepędowe, zagroda manipulacyjna, zaciszne kwatery zimowe, magazynopaśniki (opcja ), wiaty do zimowania cieląt (opcja), specjalistyczna broń do usypiania zwierząt.
Zagroda manipulacyjna umożliwia wszelkie niezbędne zabiegi hodowlane – testy weterynaryjne, segregację zwierząt, odłączanie cieląt, obcinanie poroża, odrobaczanie, znakowanie, ważenie, załadunek do transportu.
Jak oceniać kupowane zwierzęta
Optymalnym i polecanym rozwiązaniem przy tworzeniu nowego stada jest zakup z istniejących zagród – zwierzęta są oswojone, respektują siatki. Im bardziej będą to oswojone zwierzęta tym łatwiejsza będzie hodowla, zwłaszcza dla początkujących hodowców. Najbardziej oswajają się sztuki wychowane od urodzenia na butelce przez człowieka. Tak oswojone byczki mogą być jednak groźne w okresie rykowiska, nie czując respektu przed człowiekiem.
W ustabilizowanym cyklu produkcji wystarczające oswojenie następnych pokoleń uzyskuje się przez odłączenie cieląt przed zimą i trzymanie pod dachem, bądź na oddzielnych kwaterach zimowych.
Ceny żywych zwierząt zależą od ich pochodzenia, jakości, wieku itp. Najwięcej kosztują dobre byki rozpłodowe i zwierzęta z najlepszych, z dużymi tradycjami, hodowlanych linii. Ceny materiału hodowlanego (cielaki, młode łanie) są kilka razy wyższe od cen tuszy (mięsa). I tak np. za cielaka jelenia zapłacić obecnie trzeba ok. 1200-1600 zł, łanię jelenia 1800-3000 zł, daniele kosztują odpowiednio 1000 zł i 1300-1500 zł.
Cena byków zależy od ich wieku i jakości. Może wynosić np. od 1000 zł do kilku (kilkudziesięciu) tysięcy złotych za jelenia i 1200 do 2000 zł lub więcej za daniela.
Obsada i żywienie
Obsady zależą od takich elementów jak: rodzaj gleb, ukształtowanie terenu, warunki klimatyczne (opady), wydajność i wartość runi pastwiskowej, nawożenie, sposób wypasu, ilość kwater itp. Im korzystniejszy układ tych elementów, tym intensywniejsza może być produkcja, wyższe obsady i pozostałe wskaźniki hodowlane. Obsadę określa się zazwyczaj liczbą łań z przychówkiem na 1 ha pastwiska. To odpowiada jednemu dojrzałemu bykowi.
Stąd dla jeleni obsada wynosi od 3 szt./ha na słabszych i mało intensywnie użytkowanych pastwiskach do 6-10 szt./ha w optymalnych warunkach. Daniele odpowiednio od 5 szt./ha do 10-20 szt./ha. Procent wycieleń może dochodzić do 90% u jeleni i powyżej 95% u danieli. W dobrym stadzie śmiertelność cieląt nie powinna przekraczać 5%. Remont stada – ok. 7-10% łań rocznie, rotacja byków co 2-4 lata. Stosunek byki : łanie – w produkcji mięsnej średnio 1:30-50.
W ciągu sezonu jeleniowate wspaniale wykorzystują pastwisko, które (dobrej jakości) w zupełności im wystarcza, uzupełniane tylko odpowiednimi lizawkami z mikro- i makro- elementami. Zasadą jest wypas na młodej, niskiej trawie (do 10 cm) i częsta rotacja na kwaterach.
W zimie podstawowe pasze to sianokiszonka w belach foliowych (nie wymaga magazynów!) lub dobrej jakości siano zadawane do woli plus odpowiednio racjonowana pasza treściwa (owies lub jęczmień, ziarno całe lub gniecione z ewentualnym dodatkiem białkowym oraz witaminowo-mineralnym).
Odchów
Zimą stada grupuje się na małych, zacisznych kwaterach zimowych. Cielęta dobrze jest odłączyć od matek przed zimą, a najlepiej jeszcze przed rują i zimować na oddzielnych kwaterach lub pod dachem np. w przerobionej stodole czy wiacie. Pozwala to na dokładne odrobaczenie młodzieży, zapobiega upadkom.
Tak zimowane cielaki żeńskie dobrze jest prowadzić oddzielnie do wieku 2 lat. Uzyskuje się w ten sposób wysoki procent wycieleń. U danieli zabieg odłączania cieląt nie jest aż tak istotny, chociaż też daje poważne korzyści.
Wiosną w okresie wycieleń należy zapewnić maksymalny spokój, nie wolno w tym czasie zwierząt przepędzać. Bykom wskazane jest obcinanie poroża przed okresem rui, co zapobiega niszczeniu siatek i wzajemnym okaleczeniom.
W rozrodzie jeleniowatych możliwe jest też wykorzystanie wszelkich osiągnięć z dziedziny biotechnologii stosowanych u zwierząt gospodarskich typu inseminacja i embriotransfer. Są to jednak metody stosunkowo nowe u nas i kosztowne.
Zdrowotność
Jeleniowate mają bardzo dobrą opinię zdrowotną. Podstawowym zabiegiem jest odrobaczanie, które przeprowadza się najczęściej wczesną jesienią oraz wiosną, przed wyjściem na pastwisko. Leki podaje się w paszy lub, przy wykorzystaniu zagrody manipulacyjnej iniekcyjnie i polewając po grzbiecie (pour-on). Drugim ważnym elementem w profilaktyce jest odpowiedni poziom mikro – i makroelementów w dziennej dawce pokarmowej. Niedobory ujawniają się szczególnie wiosną, a najczęstszą przyczyną problemów jest brak selenu. Inne klasyczne choroby przeżuwaczy są możliwe, lecz zdarzają się bardzo rzadko.
Kierunki produkcji
W Europie dominuje produkcja mięsna. W stadzie przeważają wtedy łanie przy minimalnej liczbie byków rozpłodowych. Ubijane są byczki w wieku 1,5 roku, które dają najwyższej jakości mięso. Łanie (rodzi się zazwyczaj pół na pół) zostawia się na uzupełnienie stada oraz na sprzedaż do hodowli. Przy nasyceniu rynku także podlegają ubojowi
Nie ma u nas w kraju, niestety, rynku na wysokiej jakości skóry jeleniowatych, a szkoda. Skóry z ferm nie są uszkodzone przez gzy, są bardzo mocne i dają się cienko wyprawiać, stanowiąc materiał do wyrobu luksusowej galanterii skórzanej. Zamsz z jeleniowatych nadaje się do prania!
Wspomnieć też należy o dużych możliwościach tkwiących w rozwijającej się agroturystyce. Fermy jeleniowatych zaliczane są do wysoce ekologicznych form produkcji; dobrze położone i odpowiednio zorganizowane stanowić mogą sporą atrakcję turystyczną.
Zagrodowa hodowla jeleniowatych nie jest trudna, lecz wymaga specyficznego podejścia, dużej cierpliwości i mądrości potencjalnego farmera. W zamian daje wiele satysfakcji z wyników i obcowania z tymi pięknymi i bardzo inteligentnymi zwierzętami. Ogromna zaletą jest mała pracochłonność obsługi zwierząt; nie są rzadkością fermy liczące tysiąc i więcej zwierząt, obsługiwane przez jednego lub okresowo przez dwóch pracowników. Także kapitałochłonność, choć nie jest niska to jest relatywnie dużo mniejsza od tradycyjnych kierunków hodowli.
mgr inż. Bartłomiej Dmuchowski
Polski Związek Hodowców Jeleniowatych
Stacja Badawcza IP PAN
w Kosewie Górnym