Podagrycznik – chwast czy zioło?
Podagrycznik pospolity traktowany jest zwykle jako uciążliwy chwast ogrodowy. Jednak nie można pominąć faktu, że jest to roślina wykorzystywana w ziołolecznictwie, o bardzo dużym potencjale leczniczym.
Podagrycznik pospolity – zwany też kurzą stopką, barszcznicą, ewangeliczką, krzemionką, śnitką – należy do rodziny selerowatych. Występuje w Europie i zachodniej Azji. Rozplenia się szybko za pomocą kłączy i rozłogów, ma charakterystyczny zapach marchwi. Kwitnie od maja do września, 5-płatkowe drobne białe kwiaty zebrane są w baldach złożony.
Zgodnie ze swą nazwą, podagrycznik może być stosowany w leczeniu podagry. W Anglii można spotkać się z nazwą Goutweed, czyli „ziele artretyzmu” lub Herb Gerard, czyli ziele świętego Gerarda, patrona osób chorych na choroby reumatyczne. Wykopaliska archeologiczne świadczą o tym, że roślina ta była wykorzystywana już przez Neandertalczyków. W średniowieczu podagrycznik uprawiany był w ogrodach przyklasztornych. Jednak cenionym surowcem leczniczym stał się dopiero na przełomie XIX i XX wieku, kiedy słynny szwajcarski fitoterapeuta Johann Künzle zaczął wykorzystywać go w leczeniu schorzeń stawów, podagry, żylaków i wielu innych chorób.
Podagrycznik zawiera olejki eteryczne o działaniu bakteriobójczym i grzybobójczym, sporo witaminy C, prowitaminę A (karoten), minerały, flawonoidy. Działa przeciwzapalnie, przeciwbólowo, uspokajająco, wzmacniająco, moczopędnie, odtruwająco, rozgrzewająco, przeciwdrobnoustrojowo, przeciwnowotworowo. Stosowany jest w chorobach artretycznych jako środek wspomagający leczenie i łagodzący ból. W przypadku rwy kulszowej obolałe miejsca należy okładać ciepłymi, wcześniej razem gotowanymi kłączem i zielem podagrycznika. Pomaga też na choroby nerek i pęcherza moczowego, reguluje trawienie. Stosowany jest przy hemoroidach. Zmniejsza rany, obrzęki, czyraki, wrzody, odmrożenia, oparzenia, ukąszenia i użądlenia przez owady, wspomaga odtruwające działanie wątroby. Związki czynne podagrycznika (falkarindiol) mają trzydziestokrotnie silniejsze działanie niż syntetyczne leki przeciwzapalne i przeciwreumatyczne.
Ogrodowe odmiany podagrycznika mogą być uprawiane pod drzewami jako rośliny okrywowe lub w pojemnikach. Można też uprawiać je na rabatach, nie należy jednak sadzić ich do ziemi w sąsiedztwie innych roślin, gdyż ze względu na ekspansywny wzrost łatwo je zagłuszą, a za pomocą kłączy szybko się rozprzestrzenią. Podagrycznik potrzebuje raczej wilgotnego podłoża, nie ma specjalnych wymagań co do gleby. Rozmnaża się łatwo, przez podział i kłącza. Stosowanie podagrycznika w roli rośliny okrywowej wymaga dużej rozwagi, bowiem jego usuwanie jest czasochłonne.
Świeże liście podagrycznika są jadalne. Oto kilka przepisów Hanny Szymanderskiej (potrawyregionalne.pl).
Wiosenna sałata
Główka kruchej zielonej sałaty, 2–3 twarde mięsiste pomidory, po łyżce usiekanych zielonych listków podagrycznika i bluszczyka kurdybanka, kilka kwiatków (bez łodyżek) stokrotek.
Sos: 2 łyżki oleju, 1,5 łyżki soku z cytryny, łyżeczka majonezu, sól, po szczypcie pieprzu i cukru.
Dokładnie wymieszać składniki sosu, lekko schłodzić.
Umytą sałatę i chwasty osuszyć. Pomidory sparzyć wrzątkiem, obrać ze skórki, pokroić na ćwiartki, sałatę porwać na kawałki, wrzucić do salaterki, polać sosem, wymieszać z usiekanymi listkami chwastów, udekorować kwiatkami stokrotek (też jadalne!).
Zupa siedmiu chwastów
Włoszczyzna z kapustą, 3 duże cebule, gałązka macierzanki, 2–3 gałązki zielonej pietruszki, listek laurowy, po 2–3 ziarenka angielskiego ziela i pieprzu, sól, 4 łyżki płatków owsianych, 2 łyżki oleju, sól, łyżka soku z cytryny, drobno posiekane chwasty: 1,5 szklanki listków podagrycznika, szklanka listków pokrzywy, po łyżce listków babki lancetowatej, krwawnika, żywokostu lekarskiego, podbiału i lebiody (komosy) lub młodych listków rzodkiewek.
Obraną i umytą włoszczyznę i nieobraną 1 cebulę włożyć do rondla, dodać pietruszkę, macierzankę, listek laurowy, pieprz i angielskie ziele, zalać 6 szklankami gorącej wody, gotować na niewielkim ogniu. Przecedzić, przestudzić, zalać płatki owsiane, wymieszać. Pozostałe cebule obrać, drobno posiekać, zeszklić na rozgrzanym oleju, dodać posiekane chwasty i chwilę smażyć na maleńkim ogniu, doprawić solą i sokiem z cytryny, połączyć z zalanymi wywarem płatkami, gotować na niewielkim ogniu ok. 30 minut. Przed podaniem doprawić do smaku.
Zielony sos serowy
Szklanka liści podagrycznika, po kilka listków podbiału, babki lancetowatej i krwawnika, łyżka mąki, pół szklanki śmietanki, łyżka masła, 4–5 łyżek startego żółtego sera, po szczypcie soli i startej gałki muszkatołowej.
Liście podagrycznika, podbiału i babki ułożyć na sicie, przelać wrzątkiem, a następnie zimną wodą, drobno posiekać, wrzucić do rondla na stopione masło i przez chwilę smażyć, dodać sól i sok z cytryny. Mąkę rozprowadzić w łyżce wody, wymieszać dokładnie ze śmietanką i startym serem, wlać do chwastów i mieszając podgrzewać, aż sos zgęstnieje. Przed podaniem posypać drobno posiekanymi listkami krwawnika, doprawić do smaku solą. Znakomity do krokietów, kasz, makaronów.
Małgorzata Hofman
Kujawsko-Pomorski Ośrodek Doradztwa Rolniczego