Regulacja zaworu stałociśnieniowego
Opryskiwacze rolnicze są wyposażone w zawór sterująco-rozdzielczy odpowiadający za regulację ciśnienia i rozdział cieczy do sekcji opryskowych i innych odbiorników, np. rozwadniacza, urządzeń płuczących. Jego zadaniem jest utrzymanie stałego ciśnienia roboczego, co zapewnia stały przepływ cieczy z pompy do rozpylaczy oraz skierowanie nadmiaru cieczy do odpowiednich odbiorników.
Zawór sterująco-rozdzielczy składa się z następujących podzespołów:
– zawór główny, odcinający lub otwierający dopływ cieczy do zaworów sekcyjnych i dalej do rozpylaczy lub zbiornika;
– zawór regulacyjny, umożliwiający płynne ustalanie wielkości ciśnienia;
– zawory sekcyjne, kierujące ciecz do sekcji opryskowych oraz urządzeń, np. rozwadniacza;
– zawory kompensacyjne, utrzymujące stałe ciśnienie cieczy w przypadku odcięcia dopływu do jednej lub kilku sekcji belki polowej (nowsza konstrukcja zaworów sterująco-rozdzielczych).
Zawór sterująco-rozdzielczy z zaworami kompensacyjnymi potocznie nazywa się rozdzielaczem stałociśnieniowym. Umożliwia on utrzymanie nastawionego wcześniej ciśnienia na stałym poziomie niezależnie od liczby wyłączanych sekcji. Dzięki tej funkcji nie wzrasta ciśnienie na rozpylaczach w pracującej sekcji opryskiwacza w sytuacji wyłączenia jednej lub więcej sekcji, co miało miejsce w zaworach-rozdzielczych starszego typu.
Dokładność działania zaworu stałociśnieniowego ma decydujący wpływ na precyzję dawkowania cieczy opryskowej. Jednak prawidłowe wyregulowanie tego zaworu sprawia rolnikom trudności, które wynikają z niezaznajomienia się z instrukcją obsługi. Rolnicy uważają, że zawór nie działa prawidłowo lub że nie da się go wyregulować. Głównymi błędami podczas takich nastaw jest regulacja wszystkich sekcji jednocześnie lub regulacja sekcji pracujących, a nie (jak powinno być prawidłowo) – tych zamkniętych. Taka regulacja nie przynosi oczekiwanych efektów.
Jak więc przeprowadzić regulację zaworu, aby działał prawidłowo i nie było zmian ciśnienia w układzie w momencie wyłączania poszczególnych sekcji? Poniżej przedstawiono skróconą instrukcję takiej regulacji.
Napełniony wodą opryskiwacz podłączamy do ciągnika. Włączamy opryskiwanie na wszystkich sekcjach. Mieszadło powinno pracować, rozwadniacz powinien być wyłączony. Obroty silnika i ciśnienie robocze nastawiamy takie, jakie mają być podczas zabiegu opryskiwania. Następnie zamykamy pierwszą sekcję i obserwujemy manometr. Jeżeli zmieniło się ciśnienie, to należy je doprowadzić do wartości poprzedniej, obracając małym pokrętłem zaworu kompensacyjnego na tej sekcji, którą wyłączyliśmy. Obracając niewielkimi ruchami w lewo zmniejszamy, w prawo – zwiększamy ciśnienie. Po wyregulowaniu kilkakrotnie włączamy i wyłączamy daną sekcję i sprawdzamy, czy pomimo manipulowania zaworem sekcyjnym (dźwigienką) ciśnienie pozostaje na niezmienionym poziomie. W razie potrzeby doregulować.
Gdy wyregulujemy pierwszą sekcję, należy przeprowadzić regulacje na kolejnych w ten sam sposób. Robimy to pojedynczo, regulując pokrętłami tych sekcji, które zamykamy. Każdą sekcję należy wyregulować oddzielnie, po przełączeniu jej w pozycję „zamkniętą”, nigdy odwrotnie.
Pamiętajmy, że każda zmiana rozpylacza lub ciśnienia roboczego, która pociąga za sobą zmianę dawki cieczy, wymaga ponownej regulacji zaworów kompensacyjnych.
Prawidłowe wyregulowanie zaworu stałociśnieniowego daje wiele korzyści:
– nie występuje miejscowe przedawkowanie środków ochrony roślin po wyłączeniu sekcji;
– ogranicza się znoszenie cieczy poza chronioną plantację spowodowane wzrostem ciśnienia roboczego na pracujących sekcjach;
– poprawia się komfort pracy operatora podczas odłączania sekcji, który nie musi dokonywać zmiany ciśnienia roboczego lub zmiany obrotów silnika.
W najtańszych, najprostszych zaworach stałociśnieniowych nie należy oczekiwać precyzyjnej regulacji, a pewną odchyłkę trzeba zaakceptować.
Rozdzielacze stałociśnieniowe są coraz tańsze i warto wyposażyć w nie opryskiwacz podczas ewentualnej modernizacji.
Andrzej Siennicki
Kujawsko-Pomorski Ośrodek
Doradztwa Rolniczego